|
Tytuł: Morbinian
Autor: Aleksander Krysik Gatunek: powieść - fantasy Oprawa: miękka Ilość stron: 589 Wymiary: 125 x 195 mm ISBN: 978-83-66533-60-8 Data wydania: 22 czerwca 2023 r. Wydawca: Wydawnictwo AlterNatywne |
Krainy Północy kuszą, zachwycają, ale też wzbudzają lęk. Nie jest łatwo tu dotrzeć. Odkopane z odmętów zapomnienia prastare ziemie zyskują wątpliwą sławę dzięki mrocznym legendom, opowiadanym przez śmiałków, którzy odważyli się tu zapuścić. Nawet dawni bogowie postanowili ukryć to miejsce przed resztą świata Belendu.
Jeśli nie boicie się szaleństwa i śmierci, wstąpcie do tajemniczej, przeklętej puszczy Morbinian. Skonfrontujcie Magię z rzeczywistością, nie dajcie się opętać podszeptom demonów, nie zbłądźcie w gęstwinie drzew, nie zróbcie fałszywego kroku, potykając się o korzenie. Przed Wami kroczy wyjątkowo uzdolniony młodzieniec, czarnoksiężnik Refisto Hylderion.
Morbinian i Krainy Północne – miejsca pełne cudów i dziw. Boskich pokus i makabrycznych koszmarów. Niczym z legend zapisywanych na pożółkłych stronach rozsypujących się almanachach ludów Starych Królestw Południa. Przepowiedni wróżbitów, wieszczy i luminarzy, którym do niedawna nikt nie zawierzał.
Kraina, o której rasy Belendu nie miały pojęcia przez tysiąclecia!
Mimo że znajdowała się tak blisko, niemal na wyciągnięcie ręki, a jednak przez te wszystkie długie stulecia pozostawała nieosiągalna.
Z pozoru dostatnia, opływająca w liczne dobra naturalne i przestwór wolnych, nietkniętych cywilizacją ziem do zasiedlenia. Wydawała się rajem dla stłoczonych, szukających nowych perspektyw mieszkańców Południa.
Kraina, o której marzyli.
Lecz po jej bliższym poznaniu zaczęli wątpić, czy to aby naprawdę dobry pomysł naruszać coś, co w ich głowach przez wieki było tajemnicą, krańcem świata.
Z jakiegoś powodu bogowie postanowili ukryć to miejsce przed resztą Belendu.
Nawet oni – odwieczne i nieśmiertelne istoty, wszechwiedzący i zdolni do cudów twórcy- czegoś się obawiali.
Lecz lęk istot wyższych nie może przecież powstrzymać biegu historii!
Nie, gdy tam na dole tak wiele się dzieje.
Pewne wydarzenia i kwestie popychają do czynów. A tych odważnych i zwykle nieprzemyślanych ludzkość w pewnym momencie potrzebuje najbardziej.
Jako że na rozważania na spokojnie i rozplanowanie nikt nie ma w takim czasie cierpliwości…
Jednym z takich czynów było ponowne odkopanie z odmętów zapomnienia Krain Północnych.
Nowej-starej ziemi, która miała stać się teraz kolejną z dziedzin ludów kontynentu.
Otwartą skrzynią pełną skarbów dla jednych lub mimikiem dla drugich…
Co może w tej eksploracji pójść nie tak?
Szczególnie gdy ma się za stróża i przewodnika tak utalentowanego Jawnego, jakim jest Refisto Hylderion! Prawdziwy talent. Czempion Rady.
Elita swego zakonu.
Oto wybrany i naznaczony, przez Radę i boskiego patrona wszystkich czarnoksiężników, Strażnik Morbinian.
Taki znamienity tytuł niewielu w świecie Belendu może nosić.
Komu w Krainach można zaufać bardziej niż właśnie jego powiernikowi.
No właśnie…
|
|